Sklepy wycofują się ze sprzedaży płyt CD

 

 

Jedna z największych amerykańskich sieci sklepów multimedialnych Best Buy zapowiada, że od lipca 2018 roku wycofują się ze sprzedaży srebrnych krążków CD.

Gigant zza oceanu ma w swojej ofercie elektronikę, sprzęt RTV, a także filmy, gry i muzykę. Ostatnia kategoria okrojona zostanie o płyty CD zarówno w sprzedaży stacjonarnej jak i online. Przez dwa kolejne lata melomani będą mogli jeszcze korzystać z oferty winyli, jednak sprzedaż również tych krążków ma być wstrzymana i to pomimo ciągłego wzrostu zainteresowania tym nośnikiem: w 2017 roku odnotowano aż 9% wzrost zainteresowania konsumentów z USA, którego rezultatem okazało się być 205,5 miliona sprzedanych płyt gramofonowych. Dzięki temu albumy w wydaniu analogowym stanowią 8,5% całościowej sprzedaży muzyki w formie fizycznej, osiągając lepsze wyniki niż w latach 80.

Decyzje Best Buy nie dziwią: sprzedaż płyt CD spadła o 18,5% w ciągu ostatniego roku. Inne sieci również reagują na tę sytuację. W sklepach Target wybór srebrnych krążków skurczył się z 800 tytułów do niecałych 100.

Odtwarzacze cd

Moda na płyty CD zdecydowanie przemija, ale kto wie, może za kilka lat powrócą do łask tak, jak płyty winylowe, które dzisiaj cieszą się znów coraz większą popularnością. Tymczasem niekwestionowane triumfy święcą serwisy streamingowe i to karty z abonamentami to Spotify czy Tidala są częściej wrzucane przez konsumentów do koszyków niż tradycyjne nośniki.

Nie oznacza to, że portale te świętują sukcesy finansowe. Jak donoszą niepotwierdzone informacje z grudnia 2017 serwis posiada środki, które pozwolą mu utrzymać się na rynku jedynie przez najbliższe 6 miesięcy. Co będzie dalej? Serwis, który jako pierwszy wprowadza wiele zmian i udoskonaleń, za którymi podąża konkurencja, w 2016 roku stracił około 44 milionów dolarów. Dzisiaj mówi się, że Tidal utrzymywany jest ze środków właścicieli.

Z kolei Spotify w ostatnim czasie borykał się z pozwem sądowym na kwotę 1,6 miliarda dolarów za naruszenie praw autorskich. Pozywającym jest Wixem Music Publishing. Wieść o kolejnym pozwie dla Spotify (w ubiegłym roku zostało oskarżone – na 43 miliony dolarów - przez grupę twórców piosenek i wydawców o wykorzystywanie ich dzieł bez nabycia licencji) zbiega się w czasie z informacją o kolejnych sukcesach platformy. Liczba płatnych subskrybentów osiągnęła właśnie 70 milionów. Powiększenie jej o 20 milionów zajęło zaledwie siedem miesięcy.

Sklepy wycofują się ze sprzedaży płyt CD