Już w 2019 pisaliśmy, że kasety magnetofonowe przeżywają renesans i w zeszłym roku osiągnęły najwyższy wynik sprzedażowy od 15 lat. W tym roku ten sukces został podwojony.
Według Official Charts Company, w pierwszym półroczu 2020 roku, w samym Zjednoczonym Królestwie sprzedano niemal 65 tysięcy kaset magnetofonowych! Dwa razy więcej niż rok temu, a przy tym trzy razy więcej niż w 2018. Co za wynik!
Można podejrzewać, że swój niewielki wkład w ten sukces miały 40. urodziny kultowego Walkmana od Sony, przez co na rynku pojawiło się o wiele więcej retro-hipsterskich produktów jak głośniki Bluetooth z miejscem na kasety. Co więcej, wielu popularnych artystów zdecydowało się wydać swoje nowe albumy nie tylko na CD i winylu, ale również na kasecie: mowa chociażby o osiągającej szczyty popularności Billie Eillish czy Lady Gadze. Wierni fani z pewnością zaopatrzyli się w nośnik chociażby z powodów kolekcjonerskich.
Chociaż popularność kaset magnetofonowych wzrasta, a skok w ich konsumpcji jest niezwykle imponujący, to wciąż należy pamiętać, że to jedynie kropla w oceanie całościowej sprzedaży muzyki. W muzyce wciąż niepodzielnie rządzi streaming, goniony przez nośniki takie jak CD i zyskujące na uwadze winyle.
