Kto poszukuje amplitunera kina domowego czy odtwarzacza Blu-ray ten wie, że logo Dolby Atmos można już znaleźć na prawie wszystkich produktach na sklepowych półkach. Jednak aby korzystać z dobrodziejstw Atmosa, należało wyposażyć się również w specjalne kable HDMI, które połączą głośniki z amplitunerem czy soundbarem. Już niedługo.
Organizacja WiSA Association opracowała standard dźwięku bezprzewodowego, który ma spełniać standardy Hi-Res Audio, być kodowanym w 24 bitach i przesyłanym w 8 kanałach (możliwość konfiguracji 7.1). To wyniki o wiele lepsze, niż te oferowane przez standard Bluetooth.
WiSA plauje wprowadzenie obsługi dźwięku obiektowego Dolby Atmos transmitowanego bez użycia kabli już w drugim kwartale tego roku, czyli całkiem niedługo. Jednak jego wykorzystanie będzie wymagało posiadania certyfikowanych głośników bezprzewodowych.
Lista producentów współpracujących z organizacją wygląda obiecująco: znajdziemy tu między innymi Klipsch, Harman Kardon czy Bang & Olufsen a to dopiero początek. Wśród marek współpracujących z WiSĄ znajdziemy również Pioneera, Onkyo, Denona, Marantza czy JBL.
Czy to oznacza koniec amplitunerów kina domowego? Jeśli tak, to na pewno nie rychły. Każda technologia wymaga bowiem dopracowania, stworzenia bazy kompatybilnych urządzeń i masy poprawek weryfikowanych przez klientów. Warto jednak obserwować poczynania WiSY, bo może na rynku kina domowego nieźle namieszać.
Po więcej produktów z tej kategorii kliknij tutaj - kino domowe
