Sony zamknie brytyjską tłocznię płyt CD i Blu-ray?

Od czasu otwarcia tłoczni we wczesnych latach 80., Sony stało się jednym z największych światowych dostawców płyt CD, DCD, UMD oraz Blu-ray. Nie pomaga już nawet własna wytwórnia Sony Music Entertainment. Fabryka jest zagrożona zamknięciem. Wygląda na to, że streaming zamieszał na dobre.

W 2011 magazyn Sony umieszczony w północnej części Londynu został zniszczony przez pożar, w którym firma straciła około 25% całego zaopatrzenia UK w płyty z muzyką czy filmami. Od tego zdarzenia minęło siedem lat, podczas których tłocznia wróciła do dawnej świetności, a teraz znów nad jej losem zawisły czarne chmury.

Elektronika do stereo i kina domowego w sklep.RMS.pl

Zamknięcie fabryki w Wielkiej Brytanii nie oznacza jednak definitywnego końca kariery Sony w dziedzinie tłoczenia fizycznych nośników. Nadal otwarte pozostaną oddziały w Austrii, Czechach oraz Hiszpanii.

Nic nie jest jednak pewne. Sprawa zamknięcia fabryki jest dopiero propozycją, którą firma konsultuje z pracownikami, według zapewnień biorąc pod uwagę również sposób pomocy po stracie miejsca pracy.

Co jest powodem takich decyzji? Samo Sony mówi o zmieniających się nawykach konsumentów, którzy coraz częściej rezygnują z nośników fizycznych na rzecz wygodnego i przystępnego streamingu. Pisaliśmy już o tym, jak Spotify wpływa na rynek muzyczny. Wygląda na to, że w świetle ostatnich wydarzeń, artykuł ten powinien zostać zaktualizowany...

Fabryka Sony w Enfield