Dzieje się w zarządzie Netflixa, czego wynikiem są przygotowane nowe plany subskrypcji premium. Kto traci, a kto zyskuje? Ci, którzy opłacają aktualnie najwyższy abonament nie będą zadowoleni.
Fani Netflixa z różnych krajów Europy donoszą o pojawieniu się w ofercie nowego planu Ultra – jeszcze wyższego niż obecny abonament premium. W ramach najnowszej oferty użytkownicy mają mieć dostęp do treści w rozdzielczości do 4K UltraHD oraz możliwość oglądania na czterech ekranach jednocześnie. To funkcjonalności znane już użytkownikom serwisu. Więc jakie są nowości?
Przede wszystkim takie, które nie ucieszą dotychczasowych subskrybentów Premium. Nowy plan jako jedyny wprowadzi możliwość wyświetlania obrazu HDR. Krążą też plotki, że wprowadzenie czterech ekranów obsługiwanych przez plan Ultra może wpłynąć na zmniejszenie ekranów w planie Premium do dwóch.
Zmianie ulegają też ceny. We Włoszech Netflix testuje najnowszą usługę wyceniając ją na 17 euro (plan Premium to kwota rzędu 14 euro). Niemieccy klienci donoszą także o wahaniach cen najwyższego abonamentu między 17 a 20 euro w zależności od przeglądarki.
Czy plany Netflixa wejdą w życie? Na tę chwilę nie można udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Serwis testuje nowe rozwiązania i – śledząc słowa Smity Saran, przedstawicielki firmy - „rozważa różne opcje abonamentowe by lepiej zrozumieć jak klienci cenią usługę”.
