TX-NR1010 to zapowiedź nowych hi-endowych amplitunerów od japońsko-amerykańskiego konsorcjum. Tym razem żarty się kończą i Onkyo mierzy w produkty Arcama, NADa, jednak najbliżej mu do hi-endu Pioneera. Dlaczego? Ponieważ Onkyo stawia na wyładowanie sprzętu funkcjami dosłownie po brzegi. Ilość marketingowych nazw i ich zadęcie po prostu powala: THX Ultra2 PLplus, HQV Vida, ISF (Imaging Science Foundation), VLSC (Vector Linear Shaping Circuitry), MultiEQ XT32, WRAT (Wide Range Amplifier Technology), HCPS (High Current Power Supply) to tylko krótka dawka tego co można odkryć w specyfikacji podstawowego (sic!) modelu seri TX-NRxx10. Poza tym, NR1010 zapowiada się na niezły amplituner 9.2. Z poborem mocy 850W, zniekształceniami THD 0,05% oraz odstępem sygnał szum na poziomie 110dB powinien okazać się naprawdę dobry dźwiękowo. Do tego nieźle wygląda funkcjonalność - dwa niezależne wyjścia HDMI i 9 wejść. Zadbano także o standardy analogowe video - wciąż tylna ściana posiada komplet złącz composite i component. Przyjemnie prezentują się także dobrze rozmieszczone gniazda głośnikowe - w dużych odstępach, co jest rzadkością, a znacząco poprawia wygodę montażu. Czy to wystarczy, aby pobić NADa i Arcama? To pokażą odsłuchy.
